Czyli nie taka krótka, subiektywna historia o tym jak to wszystko się zaczęło i wyglądało...
Historia naszego teamu łączy się nierozerwalnie z losami jego założyciela Shamana oraz jego brata Yen-Jay. Początek tej przygody to przeplatanie sie ich treningów sportowych na tyczkach ze szkoleniami, a nastepnie również z jazdą bardziej trystyczną/fun carvingową. Historia shaman-snowboard.pl TEAM to także udział powstaniu polskiej społeczności carvingowej.
Poniżej znajdziecie właśnie taką historię, połączenie zawodów, szkoleń i carvingu. Historię która pokazuje jak od kilku wariatów można dojść do prężnie dziłającej społeczności, która obecnie na arenie miedzynarodowej na prawde nie ma się czego wstydzić.
Jednak wracając do ery pre-carvingowej...
Pod koniec pierwszego dziesięciolecia dwudziestego pierwszego wieku, turystyczny snowboard alpejski praktycznie nie istniał. Oczywiście były kluby, w kraju odbywały się zawody Pucharu Europy, ale dostęp do klubów sportowych był mocno ograniczony, a spotkanie twardziela-cywila na stoku graniczyło z cudem. Temat zwodniczego snowboardu i takich nazwisk jak Marczułajtis, Isielonis, Kukucz, Starowicz czy Hoły to całkiem odrębna historia...
Era pre-carvingowa
Shaman pierwszy raz ubrał deskę w 1999. Tutaj podziękowania dla, lagendy poskiej wspinaczki, Iwony Marcisz, bo to była właśnie jej deska. W 2002 jako junior rozpoczął treningi w MKS Rabka. Po krótkim epizodzie z KSS Kraków prowadzonym przez ś.p. Jurka Kukucza, w 2005 dołączył, jako jeden w członków założycieli, do F2 Dawidek Team, wraz z takimi zawodnikami jak Ola Król (11 miejsce Igrzysk Olimpijskich 2018), Piotrek Skowroński (trener kadry narodowej) czy Oskar Bom (wielokrotny Mistrz Polski, II trener kadry narodowej) którzy wtedy zaczynali swoją karierę, spędzając z nimi wiele czasu na trenigach, zarówno w kraju jak i zgrupowaniach zagranicznych.
Shaman w tym okresie startował zarówno w zawodach lokalnych oraz eliminacjach i finałach OOM (Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży czyli Mistrzostwa Polski Juniorów). Pierwszy start w międzynarodowych zawodach FIS (Międzynarodowe Mistrzostwa Polski) to 2004 w Kluszkowcach. W latach 2005-2007 pięciokrotnie startował w zawodach Pucharu Europy. W tym samym okresie zaczęła się trwająca 11lat przygoda z zawodami Akademickimi, jak Akademickie Mistrzostwa Polski, z których nigdy nie wrócił bez chocby jednego medal a którejś z klasyfikacjiu, AZS WinterCup na desce a następnie także na nartach, gdzie z czasem w Slalomie regularnie łapał się do finałowej 30tki Akademickiego Pucharu Polski, często jako jedyny zawodnik w spodniach snowboardowych zmiast gumy... A w lecie na żaglach w klasie Omega.
Mniej więcej w tym czasie na desce zaczął jeździć młodszy brat Shamana - Yen-Jay , stosunkowo szybko dostając się do Kadry Narodowej, prowadzonej przez Pawła Dawidka. Pierwsze zawody międzynarodowe zaliczył w 2007, a w 2008 wygrał juniorskie zawody FIS w Innsbrucku. W 2009 i 2010 roku Yen wywalczył złote medale Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Slalomie Gigancie Równoległym . W 2010 z kolei w Slalomie Równoległym Shaman zrobił 4 miejsce, dosłownie o glebę ocierając się o medal.
Smutnym epizodem w karierze Yen-Jay jest niedoszły udział w Mistrzostwach Świata Juniorów. Zawody te rozgrywały się akurat w Nowej Zelandii więc wyjazd w wakacje to około 2miesiące na trening a następnie start. Jednym z najlepszych z Polaków w tym sezonie był właśnie Yen, jednak... związek nie miał pieniędzy na wysłanie zawodnika na Mistrzostwa Świata Juniorów! Koszty okazały się zbyt duże by udźwignąć je samemu i koniec końców nie dane było mu reprezenować biało-czerwoncyh barw...
Równolegle z treningami i startami, w 2005 roku Shaman, zdobył na Krakowskim AWF uprawnienia Instruktora Rekreacji Ruchowej Snowboardu, w 2007 instruktora sportu w 2008-2010 Trenera II Klasy czyli uprawnienia pozwalające trenowac kadrę narodową. Wtedy uprawnien takie posiadało dosłownie kilkanaście osób w kraju. Tutaj gorące pozdrowiena dla "AWFowskiego dream teamu" Szczygieł-Rosiński ;) W międzyczasie uzyskał także uprawnienia Instruktora sportu żeglarstwa oraz instruktora narciarstwa .
Pierwsze wyjazdy na śnieg, Shaman zaczął organizować około od 2000 roku, często współpracując z krakowskim biurem "Antałek". W 2005 na organizowanych przez siebie wyjazdach, Shaman zaczął organizować pierwsze szkolena i tak na prawdę to wtedy powstał shaman-snowboard.pl TEAM . Potem to już jakoś poszło ;)
Era wczesno-carvingowa
Na rynku cywilnym działało wtedy kilka temów, ski-bus.pl który prowadził Canman, ekipa alenapierdalalmywykladki.pl z Nowego Sącza i oczwyiście nasz działający już wtedy shaman-snowboard.pl.
W okresie tym regularnie już robiliśmy jednodniowe (od 2005) i weekendowe wyjazdy na polskie i słowackei stoki, a w grudniu 2009 odbył się nasz pierwszy wyjazd w Alpy Włoskie przy współpracy z Centrum Promocji i Last Minute - OLIMP z Krakowa
Oprócz aktywności zawodniczej, bardziej rekreacyjnie w 2007 roku Shaman zaliczył Extremecarving Session w Zinal, gdzie miał możliwość poznać "ojców założycieli" tego stylu oraz testów ich desek SWOARD. Wtedy to było coś ;)
Społecznosć zaczęła się kształować na największym forum dotyczącym snowboardu czyli snowboard.pl. Jednak wiele ostrych polemik ze "związkowcami" i "kaczkistami" w dziale "technika jazdy" doprowadziło do powstania osobnego działu - "Twardziele". Zaczęły się pierwsze twarde ustawki ale były to wciąż pojedyncze spotkania, a większość carvingowców nie znała się osobście, brakowało pospolitego ruszenia, wspólnego zlotu.
Pierwszą próbę podjął Camnan, proponując "polskie curwowisko", po jednych z zawodów, jednak temat pozostał be echa. Pierwsza udana próba która doprowadziła do POLISH CARVING SESSION 2010 , była oczywiście szcęśliwym zbiegiem okoliczności :) I wtedy właśnie nastała kolejna era w Polskim Snowboardzie.
Era Carvingowa.
Pomysł na snowboard.pl rzucił Mariusz Zamojski, i temat się ruszył, jednak brakowało konkretów, a dyskusja mogła się ciągnąć w nieskończoność. Jak to na forach... Wtedy napisał do mnie Crux coś w stylu "Shaman, ciebie ludzie znają, weź to ogarnij, zapropnuj jakś konkret". I stało się. Kilka telefonów i mamy zniżkę na stok w Jurgowie, nocleg w Zakopanym (Tutaj podziękowania dla naszego przyjaciela Grześka bo to była "Willa pod Smrekami") i info na głównej stronie snowboard.pl
Więc jeśli ktoś zapyta "kto jest ojcem polskiego twardego snowboardu?" albo "kto to wszystko zaczął?" to znacie odpowiedź. Jest ich trzech. Trzy nicki z forum. Z czego dwóch ciągle możecie regularnie od dekady spotkać na kolejnych PCS. Cruxowi na kredce od Sigiego Grabnera powoli kończy się na desce mejsce na naklejki ;) Powiedzenie, że "sukces ma wielu ojców" sprawdziło się po raz kolejny.
W Marcu 2010 POLISH CARVING SESSION stało się faktem. Duża część uczestników oczywście znała się z naszych wyjazdów, jednak większość, były to tylko nicki na forum. Pierwszy raz mieliśmy okazję się poznać osobiście i wspólnie pośmigać. Próbowałem też zorganizować testy desek SG, jednak niestety nie doszły one do skutku. Były także darmowe szkolenia i pamiątkowe naklejki. Wszystko to stało się tradycją na kolejnych PCSach. Pamiętam jakie to wszystko było takie "wielkie joł", zachwyty nad deskami na których jeździlśmy, dyskusje o technice, wspólna posiadówa po jeździe.
Można jeszcze w tym miejscu nadmienić że ani "skibus" (mimo zaproszenia) ani "alenapierdalamywykladki" się nie pojawili...
Z mojej strony, najciekawszą obserwacją była mocna zmiana wypowiedzi na temat techniki jazdy na forum. Ludzie przestali być anonimowi, skończyło się "cwaniakowanie" które jest standardem na innych forach, gdzie anonimowi samozwańczy "znawcy" piszą często niczym nie poparte herezje. Dyskusje stały sie mocno rzeczowe, co bardzo cieszyło, biorąc pod uwagę osoby z zewnątrz które chcą się czegoś dowiedzieć , nauczyć...
I ruszyło się! Coraz częściej jeździliśmy wspólnie, a wątek "jadę straszyć do..." stał się jednym z ważniejszych w naszym dziale na forum. Nasz dział "Twardziele" został podzielony na "Społeczność" oraz "Technika jazdy".
Rok 2010 był generalnie dobrym rokiem dla naszego teamu. W roku tym Yen-Jay startując w barwach "F2 dawidek Team", zdobył po raz drugi tytuł Mistrza Polski w Slalomie Gigancie Rówoległym a Shaman z kolei w Slalomie Równoległym był o wywrotkę od podium i zajął bardzo dobre IV miejsce.
2011 rozpoczęśli także w Val di Sole a ilość carverów sie podwoiła. Wliczając w to narciarzy ;)
Na trzech króli kolejnego sezonu, spotkaliśmy się na Harendzie . Jak zwykle zorganizowałem nocleg, zniżkowe skipassy, udało się wydzielić fragment stoku, a na testy przjechała firma WSM24 z deskami F2 i Virus. Po jeździe odbyła się impreza w karczmie gdzie trunki zasponsorował WSM24.
Na tej edycji pojawił się pierwszy raz Canman, Abrax oraz ekipa "alenapierdalamywkladki" czyli szaman.t, celi, geras, borek i reszta. Ilość uczestników znacząco wzrosła, integracja szła w najlepsze. Poziom jazdy był już zauważanlnie wyższy.
W roku tym pierwszy raz zorganizowaliśmy zakończenie seonu w Alpach, które wraz z grudniowm rozpoczęciem stało się "kolejną nową carvingową tradycją".
2012 rozpoczęliśmy wyjazdem do Val di Sole z rekordową ilością ponad 60 carverów!
W organizację trzeciego PCSa zaangażowali się także Abrax i Canman. Ten ostatni po kilku zbyt ostrych postach na forum, wycofał się. Był to pierwszy PCS w Białce Tatrzańskiej , z którą negocjował Abrax. Miał być wydzielony stok treninowy, jednak ze względu na zbyt małą ilość śniegu, nie ruszył, jeździliśmy niestety tak jak wszyscy ale mieliśmy wejście poza kolejką. Przyjechał także WSM24 z deskami. W czasie PCS III odbył się Puchar Wykład(k)owcy, w czasie którego 4 osoby przejechały na krawędzi pod poprzeczką zawieszoną 25cm nad śńiegiem! Byli to Borek, Szaman.t, Izik oraz Mister na skwalu.
Również W 2012 roku w Marcu odbyły się na Jaworzynie Krynickiej pierwsze Carving Days, organizowane przez alenapierdalamywykladki.fe.pl obecnie Primeboards. Odbyły sie oczywiście szkolenia oraz testy sprzętu.
2012 to także pierwszy Carve Camp, którego sukces przesądził o dalszej formie naszych wyjazdów w sezonie w Polsce. Od tej pory Shamańskie dwudniowe meetingi carvingowe na stałe zagościły w naszym kalendarzu.
Warto wspomnieć tutaj także o imprezie która niewiele ma wspólnego z carvingiem, a nawet skręcaniem, jednak nasza pro bikini riderka Iza vel Gamoń, zajeła drugie miejsce z zjeździe na krechę Red Bulla, kilka dni później stanęła na IV miejscu akademickich Mistrzostw Polski, a na Mistrzostwach Polski OPEN zdobyła srebrny medal!
Końcem 2012 powstało nowe forum na-krawedzi.pl które założyliśmy w skałdzie Abrax, Izik i Shaman. Osobą która zarządzała forum od strony technicznej był Rudy. Ustalenia były takie że decyzje mieliśmy podejmować w trójkę a jeśli powstanie jakaś instytucja zrzeszająca naszą społeczność forum zostanie jej przekazane. Forum to miało być spoiwem naszej społeczności i taką też rolę w tym okresie spełniało.
W tym roku także Wiljam zaczął produkować płyty pod marką "Aggressive Tattoo". Aktywnie pomagaliśmy testować kolejne prototypy, a nasza współpraca trwa dalej choć już na dużo mniejszą skalę.
2012 to także pierwszy start shaman-snowboard.pl Sailing TEAM w Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Jachtów Kabinowych 2012, które turystyczym Tangiem ukończyliśmy na 12 pozycji w klasie T2.
Sezon 2012/13 rozpoczęliśmy standardowo w Alpach konkretnie w olimpijskim ośrodku Cesana-Sestiere , pierwszy raz pojawiła się grupa Carvingowa, dzięki współpracy z Primeboards.pl czyli dwanym alenapierdalamywykladki.fe.pl
Rok 2013 to PCS IV , po raz drugi zorganizowany w Białce Tatrzańskiej . Orgnizatorami zostali Abrax oraz Shaman. Warunki jednak po raz kolejny nie dopisały i zarezerwowana trasa treningowa znowu nie była czynna. Dostaliśmy w zmaian przełączkę między trasami. W tym samym czasie na innej trasie w Białce odbywało sie Test Drive organizowane przez forum Adechade, jednak po mimo prób, nie udało się nawiązać jakiejkolwiek intergacji między tymi imprezami. Kończąc temat tego forum zrzeszającego grupę bardzo specyficznych ludzi, po PCS prezes naszego stowarzyszenia zaproponował właścicielowi forum (Jancio Wodnik) propozycję kooordynacji imprez na przyszłość, aby uniknąć np dublowania terminu. Odpowiedź była bardzo przykra, personalna i emocjonalna... no cóż... ich impreza pomimo kolejnego numerka co roku, kilka razy się nie odbyła...
Wracając do PCS, Jako że impreza była organizowanya oficjalnie przez firmę Abraxa, który już wtedy był mocno związany ze Swoardem, nie mógł się zgodzić na udział w imprezie WSM24 z deskami Virusa, z powodu jakiś tam historycznych zajść. Nieważne... W każdym razie impreza minęła więc pod znakiem szkoleń oraz testów jedynie Swoarda, co wielu osobom, mówiąc delikatnie, się średnio podobało. Odbył się też koleny puchar wykład(k)owcy jendak emocje i zaangażowanie nie były już takie jak w pierwszym konkursie.
W tym roku pierwszy raz ruszył jako cykl weekednowych wyjazdów: Carve Camp Tour które odbyły się na Długiej Polanie, Oravicach na Słowacji , Białce, Jurowie i na Litwince.
Carving Days tym razem na Azotach w Kryncy został zorganizowany przez Primebards.pl Impreza ta oprócz jazdy, szkoleń i testów upłynęła pod znakiem konfliktu Rudego z Abraxem odnośnie własności forum, oraz gitarą Maszy...
W roku tym coraz częściej pojawiał się temat formalizacji tego co powstało, czyli naszej społeczności, częsć osób była za a część jak to bywa, przeciwko. Konflikt Rudego z Abraxem stał się ostatecznym bodźcem to powstania stowarzyszenia.
I stało się. 7 kwietnia 2013 w samo południe w Krakowie powołane do życia zostało stowarzyszenie na-krawędzi . W skład zarządu weszli jako skarbnik Borek (primeboards.pl), sekretarz Grzsk, wiceprezes Bąbelek, a o fotelu prezesa zadecydował rzut monetą. Prezesem został Shaman (shaman-snowboard.pl), a Abrax (Swoard poland) członkiem zarządu. Komisja rewizyjna to Kulpik i Yen-Jay (shaman-snowboard.pl). Do zarządu dołączył w poźniejszym okresie także Michael. Od tej pory wszystkie decyzje związane z naszą społecznością miały być podejmowane kolegialnie, co miało nas uchronić przed sytuacjami gdzie to jedna osoba decyduje o wszystkim a konflikt dwóch osób paraliżuje dosłownie wszystko.
Na weekend majowy Shaman i Yen wraz z ekipą primeboards.pl odwiedzają Solden gdzie odbywa się Carving Masters gdzie zaprzyjaźniają się z Saunem Martinem (Donek) i wracając z jego deską Protheus...
Zima 2013/14 nie była zbyt udana. W czasie wyjazdu do Vali di Sole , drugiego dnia Shaman zerwał przyczep mieśnia grzbietu, spędził dobę w szpitalu a resztę wjazdu w łóżku. Nie udało się także zorbić grupy typowo sportowej, gdyż Yen-Jay który miał ją prowadzić zakwalifikował się na Uniwersjadę, która odbywała się dosłowie po sąsiedzku. Po zawodach przyjechał do nas na ostatnie dni wyjazdu i jeździił wspólnie z nami.
Generalnie w tym roku po zakończeniu kariery w Reprezentacji Narodowej, z papierami instruktorskimi, w naszym teamie na pełny etat szkolić zaczął właśnie Yen-Jay, robiący to wcześniej okazjonalnie w przerwach między swoimi treningami i zawodami. Od tego momentu to on zajmuje się grupą zaawansowaną/sportową-tyczkową.
Carve Camp Tour 2014 to rekordowa ilość campów . Odbyło sie ich aż 7 wtym jeden w trakcie Carving Days w Krynicy. W tym roku dzięki naszym przyjaciołom ze szkoły narciarskiej LIDER (tu pozdrawiamy naszego przyjaciela Piotrka, w owych czasach sekretarza SITS) nawiązalśmy współpracę ze stokiem Polana Sosny
W tym roku także zaczęliśmy współpracę z markami Pathron i Raven . Współpraca zaczęła się od objeżdżenia desek testowych. Podesłaliśmy swoje uwagi. Zaczęło się dość standardowo i niewinnie...
Uwagi dotyczyły miękkich desek ale padł także pomysł zrobienia twardziela. Nasze spotkanie z właścicielem Pathrona (tu pozdrawiamy Marcina, właścicela obu marek) to kilka godzin spędznych nad kartką papieru z długopisem w ręce. Trwało to trochę ale, jak się okazało, nie poszło na marne. Tak powstały pierwsze szkice późniejszych desek: twardego Freecarvera i miękkiego Softcarvera. PCS V to była bardzo dziwna akcja... Warunki były bardzo niepewne, z udziały wycofał się WSM24. Udało się za to zorganizować na testy deski PLASMA , które cieszyły sie dużym wzięciem. Komplet wiązań przysłał amerykański Bomber , zostały rozlosowane na loterii w której formalne przygotowanie włożyli ogromną ilość pracy Grzesiek i Michael.
Obszerny wykład, czyli w swoim stylu ;) na temat serwisu i budowy desek wygłosił mistrz Witold tarski . Tutaj pozdrowienia dla pana Witka, człowieka który reanimuje wszystkie ciężkie przypadki naszych ukochanych desek
Walne zgromadzenie które miało sporowadzić się do podpisania kliku niezbędnych dokumentów przekształciło się w otwarty konfilkt pomiędzy Abraxem a Grześkiem i Shamanem. Nie udało sie podjąć jakichkolwiek decyzji. Waruki pogodowe spowodowały, że na piąty PCS przyjechało niestety znacznie mniej osób niż się zapisało. Wieczorny konkurs także nie doszedł do skutku. Debiut stowarzyszenia nie wypadł imponująco.
Wracajac do stowarzyszenia, nadzwyczajne walne zgromadzenie odbyło się w Lutym w Krakowie, gdzie zaległe decyzje zostaly szybko i sprawnie podjęte. Jako stowarzyszenie ciągle czekaliśmy na przekazanie forum przez Abraxa, który był członkiem zarządu. Nie doczeklaśmy się. Wyglądało że konflikt w czasie PCS był wcześniej dobrze przygotowany, a swoje 3 grosze dołożył również Canman. Dlatego we wrześniu 2014 zarząd podjął decyzję o stworzenu nowego portalu SnowAnarchy.pl
W sezonie letnim odbyło się kilka imprez mniej lub bardziej zwązanych ze stowarzyszeniem. Były to zorganizowany przez Wiljama wypad na wakebord do Lublina, oraz Bogumił w siodle czyli wypad na konie do Tuchowa, który odbył się dzięki Maszy. Barwy stowarzyszenia reprezentowali na zlocie polinezyjskich łodzi Proa - Grzesiek, również po żaglami na południu kraju Shaman startujący w klasie 470, oraz na Mistrzostwach Polski Jachtów Kabinowch.
Zima 2014/15 i kolejne sezony upłynęły już pod znakiem dużo większej stablizacji naszej społeczności.
W okresie tym dalej Yen-Jay wraz z bratem Shamanem dalej ścigał się w Mistrzostwach Polski oraz Pucharze Polski, Yen nierzadko wygrywając zawody Pucharowe a Shaman stając na pudle. Jednak w obliczu zaprzestania rozgrywania zwawodów FIS w Polsce, coraz ostrzejszymi kryteriami udziału w zawodach (formlaności i koszty) oraz coraz mniejszą ilością czasu na prawdziwe treningi, w związku ze studiami i pracą, aktywność zawodnicza zaczęła się kończyć... Mimo to w 2015 roku Yen wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski w Slalolmie Równoległym.
Startowali oczywiście dalej także w zawodach Akademickich, jak Akademickie Mistorzstwa Małopolski, Małopolska Liga Akademicka czy Akademickie Mistrztstwa Polski, Yen na desce a Shaman również na nartach. Nie było AMPów z których wróciliby każdy bez chocby jednego medalu w którejś klasyfikacji.
Sezon jak co roku zaczęślimy w Alpach, następnie cykl Carve Campów i zakończenie sezonu w Livigno, które się okazało rekordową imprezą. Było nas blisko 80 osób, w tym ponad 20 jako podgrupa Morgana (3Style).
Pierwszy raz Carve Camp odbył się na stoku naszego przyjaciela w Konrach, pod Sandomierzem . Od tego czasu Konary stały się stałym miejscecem w kalendarzu Carve Campów
Przełomowym momentem w historii polskiego carvingu był jednak wyjazd grudniowy, na którym mieliśmy już prototypy desek od Pathrona . Dwa twardziele i trzy mięczaki. To tutaj pierwszy raz w historii wykonała pierwszy skręt pierwsza polska deska carvingowa zaprojektowana i wyprodukowana w polsce!!! Zakochanych w tej desce byo wielu, a deski tylko dwie. Egzemplarz biały stał się od tego czasu podstawową deską Shamana, gdy nie ma warunku na deski sportowe.
W tym roku nawiązaliśmy współpracę z legendarną marką KESSLER . Od tego czasu deski stworzone do wygrywania największych impez na świecie na stałe zagosciły w naszej społeczności. Polish Carvig Session VI to próba połączenia carvingu ze sportem. Organizatorem było już oczywiście stowarzyszenie "na krawędzi". Do tego momentu informacje o wszystkich PCSach pojawiały się na forum SnowAnarchy.pl . Dzięki bardzo dobrym stosunkom Shaman ze szkołą Lider, zarządem SITN oraz trenerami kadry snowboardowej, padł plan zrobienia bardzo ciekawej imprezy. PCS miał się odbyć w Sobotę a w Niedzielę edycja Pucharu Polski , z kategorią open, dla uczestników PCS.
Stok w Rabce przywitał nas idealnym warunem. Przyjechał WSM z Virusem, był SWOARD, deski przysłał Goltes , pojawił się Pathron debiutujący z pierwszą serią Freecarvera . Wieczór upłynął pod znakiem wykładu mistrza Witolda Gątarskiego na temat przygotwania sprzętu do zawodów, w karczmie pod stokiem.
Pomimo narzekań że końcówka stoku jest zbyt stroma, impreza była bardzo udana. Niestety pogda w nocy się zepsuła. Na niedzielny Puchar Polski mielśmy duży problem z dojazdem. Warun na stoku był też nieciekawy. Być może właśnie te warunki spowodowały że fekwencja na zawodach OPEN nie dopisała. Wiele osób przyjechało na stok i zawróciło do domu, zarówno ze względu na warunki na stoku jak i na drodze.
Zawody jedak się odbyły, warun ciężki, przy tyczce beton a dookoła potężna banda ze świezego puszku. No ale cóż. Warun jest taki sam dla każdego. Pojechali. W kategorii "FIS" Yen złoto w SL, Shaman brąz w SL. W open walka była również zaciekła. Nagrody ufundowane przez sklep 3stye - Volkl zostały rozlosowane. W pamięci utknął mi komentarz kolegi stojącego przy mecie, patrzącego na przejazdy juniorek młodszych, "dzieci nie odpuszczają" ;) No cóż. Te dzieci trenują regularnie. Carverzy którzy od święta widzą tyczki, nie powinni być zdziwieni, że czasy zbliżone.
Na weekend majowy po ray drugi Shaman i Yen-Jay jako przedstawicele Pathrona, goszczą w Solden na Carving Masters.
Sezon 2015/16
Sezon zaczęliśmy w Sella Nevea i Tarvisio , gdzie odwiedził nas na jeden dzień z deskami na testy Jani Goltes . W tym roku także pojawia się druga Seria Freecarvera a Primeboards, do tej pory promujący deski VIRUS nawiązują współpracę z Nobile. PCS VII odbył się na Polanie Sosny, a gwiazdą był Sigi Grabner, legenda alpejskiego snowboardu. Został godnie przyjęty przez społeczność w hotelu ;) Oczywiście przyjechał ze swoi deskami SG. Pojawił się także, pierwszy raz osobiście, Jani Goltes. Nasz team wystąpił po raz kolejny z Pathronem, a Primeboards z NOBILE. Był także SWOARD. VII PCS to rekorodowa ilość uczsetników około 80 a możę i więcej...
W sezonie letnim "Shaman-snowboard.pl sailing TEAM" w składzie Shaman , Monika oraz 470tka Dzida POL-514 wzięli pierwszy raz udział Pucharze Polski Południowej 470er MASTERS, koncząc rywalizację w klasyfikacji generalnej na II miejscu.
Sezon 2016/17
W ostatnim dniu roku 2016, po kilku latach oczekiwania, pierwszy skręt wykonał Pathron Softcarver w doceowym kształcie. Pobonie jak w przypadku Freecarvera, ten zaszczyt przypadł Shamanowi. Chwilę później deskę ubrał Yen-Jay.
Podobnie jak rok wcześniej, sezon rozpoczęliśmy i zakonczyliśmy w Alpach, a Carve Camp Tour odbywał się na Polanie Sosny. PCS VIII należy zaliczyć do najbardziej nieudanych. Po euforii imprezy z Sigim Grabnerem, na tą edycję PCS tak na prawdę przyjechaliśmy tylko my z Pathronem. Ilośc uczestników była niższa niż na niektórych campach.
Dodam na marginesie, że w zwiąku z tym na forum pjawiło sie wiele głosów dlaczego było nas tak mało. Szkoda tylko że narzekali głównie ci których nie było...
W tym roku na kwietniowy wyjazd w Alpy udało się nam ściągnąć kolejną porcję desek KESSLER .
Primeboards.pl zaczyna promować NOBILE na europejskich stokach.
Sezon żeglarski minął pod znakem cyfry 4. Starty w Pucharze Polski Południowej 470er Masters to czwarte miejsca w zawodach pucharowych, przegrywane dołownie o jeden punkt, podobnie jak generalka, gdzie walka o miejsce na pudle toczyła się o do dosłownie ostatniego wyścigu. Brakło jednego punktu jednego miejsca w jednym wyścigu tych regat.
Pierwsze w historii Mistrzostwa Polski 470 MASTERS to po nieudanym pierwszym dniu, piękne żglowanie w dniu drugim, jednak miejsca 3,3,2 zdobyte teggo dnia w bardzo wyrównanej stawce, znów nie wystarczyły na pudło w zawodach.
Sezon 2017/18
Jak w poprzednich latach. Grudzien i kwiecien Alpy oraz Carve Camp Tour w kraju plus PCS.
Spotykamy się z primeboards w Tonale, niestety na dwóch niezaleznych imprezach, ale zawsze miło się spotkac i wspólnie pojeździć. Sezon mija od znakiem Campów a primeboards z żółtymi deskami odwiedzają corz więcej europejkich imprez. ECP ściąga Yura z velvet i robią wspólne szkolenie. Wydaje się że społeczność dostaje kolejny impuls do rozwoju, i pokazania się w końcu w Europie i na Świecie.
Z przyjazdu na PCS XI ze względu na niepewny warun wycofują się zagraniczne firmy. Jednak jak zawsze pojawiamy sie my i Pathron . Po zeszłorcznej absencji, przybywa także primeboards.pl z deskami Nobile. Impreza, która odbyła się w mocno zimowej aurze, okazuje się udana, Litwinka-Grapa ciepło nas przjęła, wbrew prognozom, bardzo dobrym warunkiem.
Ilość uczestników może nie powalała ale byli ci którzy powinni być: Shaman-snowboard z Pathronem, Primeboards, w okrojonym składzie ale z Nobilem, było także ECP. Sezon 2018/19
Grudziowy wyjazd staje się miejscem objeżdżenia prototypu kolejnej deski od Pathrona, który od tego momentu promuje swoje deski carvingowe pod nazwą PTN LAB. Deskę tą jest Freecarver Titanal, czyli naturalny kolejny krok w ewolucji desek ;)
Jubileuszowy X PCS to podobnie jak rok wcześniej Grapa-Litwinka. Jak wyjdzie? zobaczymy juz niedługo ;)
Ciąg dalszy powstaje, nawet teraz gdy to czytasz ;)
Byliście wtedy z nami? zapomnieliśmy o czymś? piszcie!
Treści zamieszczone na stronie SnowboardAcademy.pl podlegają ochronie prawnej na podstawie przepisów
ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pytania prosimy kierować na adres shaman.snowboard.pl (at) gmail.com
Sezon jak co roku zaczęślimy w Alpach, następnie cykl Carve Campów i zakończenie sezonu w Livigno, które się okazało rekordową imprezą. Było nas blisko 80 osób, w tym ponad 20 jako podgrupa Morgana (3Style).
PCS VII odbył się na Polanie Sosny, a gwiazdą był Sigi Grabner, legenda alpejskiego snowboardu. Został godnie przyjęty przez społeczność w hotelu ;) Oczywiście przyjechał ze swoi deskami SG. Pojawił się także, pierwszy raz osobiście, Jani Goltes. Nasz team wystąpił po raz kolejny z Pathronem, a Primeboards z NOBILE. Był także SWOARD. VII PCS to rekorodowa ilość uczsetników około 80 a możę i więcej...
W sezonie letnim "Shaman-snowboard.pl sailing TEAM" w składzie Shaman , Monika oraz 470tka Dzida POL-514 wzięli pierwszy raz udział Pucharze Polski Południowej 470er MASTERS, koncząc rywalizację w klasyfikacji generalnej na II miejscu.
