Co na sam początek, jak i dlaczego akurat tak to ustawić?

03.02.2021

Czyli najczęstsze pytania na grupach facebookowych, gdzie na pytającą się ofiarę rzucają się sklepikarze: "moje, moje wybierz, moje"...

Pierwsze pytanie, zanim zaczniesz kompletować swój sprzęt, brzmi: co chcesz na nim robić?
Czy jazda po stoku, ewentualnie poza stokiem a jeśli tak to czy ma to być ostra jazda na krawędzi czyli szerokopojęty carving Youtube - "Want co carve with us?" , czy możne jazda "instruktorska" czyli bujanie się na kaczuszkę w lewo i prawo... Youtube - klasyka czyli "Zwieńczenie waszej jazdy na desce" . Czy może jednak od samej jazdy kręci cię bardziej freestyle, czyli hopki, boxy, flattricki itd itd ?

Właśnie od tego zależy dobór sprzętu oraz techniki jazdy jaką powinieneś wybrać , już na bardzo wczesnym etapie nauki.
Tutaj odniosę do naszego "drzewa carvingowego" (Adnotacja 2 na dole) lub na końcu naszego "programu szkolenia" które pokazuje w którą stronę co jest potrzebne: ustawienie i technika.

Więcej na temat dopasowania deski do stylu jazdy i poziomu techniki znajdziecie tutaj: SnowboardAcademy - jaką deskę wybrać .

SAM POCZĄTEK CZYLI ŚLZGANIE SIĘ

Tutaj ustawiamy kaczuszkę , bo zazwyczaj nie wiemy na którą nogę będziemy jeździć. Powiedzmy wstępnie +15/-10 stopni. W tym ustawieniu uczymy się ześlizgów i skrętów ślizgowych . I właśnie ten etap to najlepsze miejsce żeby wybrać konkretną drogę co dalej . Potem, im później, tym trudniej zmienić technikę jazdy, zwłaszcza z kaczki przejść na kąty.

Na tym etapie, ustawienie wiązań nie jest wybitnie ważne, jeśli trafiliście w wypożyczalni na dość wąską deskę a macie dużego buta i wystaje to poza obrys deski to, w momencie w którym uczycie się jeździć po płaskim stoku i nie przechylacie mocno deski, nie jest to zbytnio odczuwalne. Ale mówimy o dosłownie pierwszych godzinach nauki, kiedy uczycie się pierwszych skrętów.
Jednak w przypadku gdy z "oślej łączki" przechodzicie na normalny stok lub jeśli kupujecie od początku własną deskę, na której będziecie dłużej jeździć to w przypadku kaczki zasada ustawienia wiązań na desce jest taka sama jak dla każdego rodzaju sprzętu: Wiązania powinny praktycznie nie wystawać poza obrys deski . Jeżeli wystają to powinny umożliwić przechyleni deski na krawędzi o co najmniej 70-80stopni bez dotykania buta/wiązania o podłoże.

Więcej tutaj SnowboardAcademy - Ustawienie wiązań oraz adnotacja nr 1 na dole tekstu.




Sugerowane paramtery sprzętu na sam początek:
(ześlizgi, skręty ślizgowe czyli pierwsze kilka godzin na stoku z instruktorem)
- konstrukcja: symetryczna
- Profil deski: najlepiej rocker, flat, flat-rocker, od biedy camber też może być.
- Kąty: Lajtowa lekkoniesymetryczna kaczuszka czyli +15/-10, plus minus 5 sopni.
- Rozstaw wiązań/stance: na początek zalecany przez producenta, zazwyczaj środkowe insery lub troszkę mniej.
- Przesunięcie buta/wiązania w poprzek deski: tak aby (nie)wystawał symetrycznie czyli tyle samo z obu stron.
- Promień skrętu: mały najlepiej około 8m.
- Długość: krótka, czyli "do brody"
- Twardość: miękka poprzecznie i podłużnie (5/10 nie więcej)
- Buty/wiązania: niska/średnia twardość

WAŻNE
Powyższy opis dotyczy jedynie samego początku jazdy na desce. Na te kilka godzin najlepiej wypożyzyć coś. Zazwyczaj po 2-4h nasi kursanci zaczynali jeździć skrętem ślizgowym. Po kilku(nastu) zjazach ześlizgami w przeważającej więksozści przypadków już widać na którą nogę będzie się jeździć, jeśli nie to wychodzi to przy pierwszych skrętach ślizgowych.
I właśnie to jest najlepszy moment żeby pomyśleć o docelowej technice i ustawieniach z nią związanych.

PIERWSZA "PRAWDZIWA" DESKA - FREESTYLE CZY CARVING?

Czyli dwie strajne opcje ;)

W tym miejscu warto już kupić deskę na której spędzicie dużo czasu, liczonego w sezonach a nie godzinach. Taka deska, w momencie keidy już jeździcie skrętami ślizgowymi i myślicie o krawędzi powinna być juz OK, lub "za chwię" będzie. Począkowo możecie się na niej czuć dziwnie, i może wydawać się trudna w jeździe skrętami ślizgowymi, zwłaszcza po rockerach, ale pozwoli wam zrobić dość szybko to co deska rockerowa wam bardzo utrudni - wejście na krawędź. Czyli jazdę skręatmi ciętymi która jest absolutnie podstawową techniką poruszania się po stoku.

Więcej na temat sprzętu i ograniczeń z nim związanych znajdziecie
SnowboardAcademy - Jaką deskę wybrać?
SnowboardAcademy - Problemy z deskami dla różnych ustawień
SnowboardAcademy - Dlaczego deska zakręca
SnowboardAcademy - Carving FAQ - czyli najważniejsze rzeczy w pigułce: bezpeczeństwo, srzęt i serwis

Zanim przejdziemy dalej, popoatrzcie na 3 podstwowe rodzaje ustawień wiązań na desce oraz związanej z nimi pozycji - głównie rotacji tułowia:



Po lewej: Ustawienie alpejskie czyli ostre kąty typowe dla twardej deski, po środku lekkie kąty czyli ustwienie carvingowe na miękkiej desce a po prawej ustawienie (prawie)symetryczne czyli kaczka - przede wszystkim do freestyle

-> FREESTYLE

Jeśli zdecydowanie idziecie w stronę freestyle i planujecie kręcić 3razy prez głowę na wielkich hopach, to tutaj zostajemy przy kaczuszce i idziemy w sprzęt typowo freestyle. Pytanie co jest najlepsze na BigAir, HalfPipe, SlopeStyle, Flattricki itd to już nie do nas pytanie... Nie czujemy się tutaj ekspertami, całe życie zamjujemy się jazdą alpejską, ale na pewno wielu dobrych freestyleowców, wam chętnie pomoże ;) Nie będziemy podawać nazwisk czy ksywek. Sami poszukajcie. Po wynikach zawodów i filmach ich poznacie ;)
Tu wato nadmenić że deska na boxach i railach mocno sie niszczy, poza tym w przypadku boxów czy raili filofia ostrzenia krawędzi jest całkowicie odmienna od flozofii robinia tego do jazdy po stoku, więc jest dobrym pomysłem mieć dwie deski. Jedną do parku, drugą na stok. Co wie osób robi..

-> RACZEJ PO STOKU


Jeżeli chcecie zostać przy kaczuszce bo lubicie czasem się pokręcić albo okazjonalnie przejechać przez park, jednak zdecydowanie najwięcej jeździcie po stoku to zostajemy przy kaczuszce, ustawieniu crosswowym +/0 lub nawet lekkich kątach, ale szukamy deski camberowej lub rocer-camber-rocker, o zauważalnej sztywności podłużnej i poprzecznej, szerkości dopasowanej do waszych butów oraz kołowym lub progresywnym promieniu skrętu minimum 8-10m.
Zdecydowanie odradzamy inne dziwne profle jak patolgiczny camber-rocker-camber czy wnalazki typu magne traction. To po prostu nie idzie na krawędzi, i bardzo utrudnia naukę.

- konstrukcja: symetryczna/kierunkowa
- Profil deski: camber, rocker-camber-rocker
- Kąty: Lajtowa lekkoniesymetryczna kaczuszka czyli +15/-10,"crossowo" +20/0, jak zawsze plus/minus 5 stopni
- Rozstaw wiązań/stance: na początek zalecany przez producenta, zazwyczaj środkowe insery lub troszkę mniejszy.
- Setback: Jeśli to możliwe (zachowanie stance) to dla desek symetrycznch można cofnąć wiązania o jedne inserty w kierunku tyłu deski.
- Przesunięcie buta/wiązania w poprzek deski: tak aby (nie)wystawał sytmatrycznie czyli tyle samo z obu stron.
- Promień skrętu: kołowy/prgresywny duży 8-10m
- Długość: Do masy, wg zaleceń producenta lub troszkę dłuższa
- Twardość: śednio twarda lub twarda podłużnie i poprzecznie
- Buty/wiązania: średnia/wysoka twardość

Tutaj dość ważna jest świadomość że przy jeździe w ustawieniu na kaczuszkę, lub małych kątach, trzeba bardzo dobrze dobrać zestaw wiązania-buta, a dokładnie ich długość do szerokości deski aby nie wystawały poza obrys deski. Im bardziej będą wystawały tym bardziej... -> Adnotacja 1 na dole oraz SnowboardAcademy - Problemy z deskami dla różnych ustawień i SnowboardAcademy - Jaką deskę wybrać?

Druga sprawa to już technika jazdy. W przypadku kaczuszki zapomnijcie o backside w którym tyłkiem i ręką trzecie po śniegu. No i zapomnijcie też o wszelkich stylach polegające na położeniu się na śniegu w trakcie skrętu, czy sensownym ściganiu się na tyczkach. W tym ustawieniu stosunkowo szybko można dotrzeć do granicy możliwości sprzętu, która uniemożliwi lub bardzo utrudni wam dalszy rozwój w jeździe na krawędzi. Coś za coś. Ograniczenie w jeździe w zamian za możliwości zabawy w parku. Tego niestety nie da się pogodzić, trzeba wybrać pewien kompromis.

Bardzo ważna jest też pozycja wynikająca z kątów wiązań. Przy mocno niesymetrycznej kaczce, czy tym bardziej ustawieniu crossowym (+/0) pozycja jest już zauważalnie zrotowana co wpływa na technikę która jest już znacznie inna niż w przypadku symetrycznej kaczki ( SnowboardAcademy - Pozycja podstawowa )

Jeśli jednak zostajecie przy ustawieniu na "kaczkę" poczytajcie o "dobrej i złej kaczce" czyli ja z tego ustawienia wycisnąć jak najwięcej. Nie będzie to taka jazda jak "na kątach" ale przy zachowaniu rozsądku i odrobiny fizyki można z tego ustawienia niemało wycisnąć ;) więcej -> SnowboardAcademy - Kaczka vs kierunek

Symetrycznych (twin-tip) desek na rynku jest ogromna ilość. Prawie wszystkie... Znaleźć coś w camberze nie jest jakimś dużym problemem. Generalnie takie deski "all mountain" są w ogromnej większości bardzo zbliżone do siebie konstrukcyjnie. Jeśli szukamy cambera to promień skrętu dla większości marek będzie się mieścił w widełkach 2m. Deski te są także stosunkowo miękkie. Nawet najtwardsze modele, dobry rider jest w stanie wygiąć co najmniej jak ceratę i z konstrukcyjnego promienia 8-10m wycisnąć na stoku 2-3m. (Film Przykład - YouTube Nie grzeszą też sztywnością poprzeczną, która jest jednym z kluczowych parametrów w jeździe na krawędzi. Przy większych prędkościach/promieniach deski takie są bardzo niestabilne, gdy deska jedzie promieniem większym niż konstrukcyjny (który rzadko jest większy niż 10m). Dodatkowo krawędź efektywna, czyli to co jedzie po stoku, bywa że stanowi ledwo 2/3 całkowitej długości deski. 3/4 to już bardzo dobry i bardzo rzadko osiągalny wynik.

No i jeszcze wiązania. Polecamy takie w których można regulować rotację łyżki niezależnie od pochylenia. Do tego jak najtwardsze i z jak najszerszą łyżą. Jeśli w dwóch palcach jesteście w stanie "skręcić" łyżkę - odłóżcie to. Im większe kąty, tym więcej siły ucieka bokiem, bo but nie ma się jak oprzeć na miękkiej łyżce która się ugina. Ważny jest też możliwie szeroki górny pasek. Płyta wiązania nie może być za szeroka żeby but nie miał luzów na boki. I jeśli macie dużą stopę (43 wzwyż) ważne aby zestaw but-wiązanie miał jak najmniejszą długość. A może to być różnica nawet kilku cm.
Więcej o ustawieniu wiązań znajdziecie tutaj SnowboardAcademy - Ustawienie wiązań

-> OSTRO NA KRAWĘDZI CZYLI W KIERUNKU CARVINGU

Jeśli wasza docelowa jazda ma być zabawą z siłą odśrodkową na mega wychyleniach jadąc na czystej krawędzi to zdecydowanie idziemy w kąty i sprzęt kierunkowy.
Deska powinna być kierunkowa, czyli mieć dłuższy przód niż tył. Powinien pojawić się także setback, czyli montując wiązania na środkowych insertach powinny one być przesunięte w tył, najogólniej mówiąc, wezględem najwęższego miejsca na desce. Wiązania powinny mieć możliwość rotacji łyżki niezeleżnie od jej pochylenia.
W tym ustawieniu siła z buta przekazywana jest na wiązanie/deskę dużo bardziej po skosie niż w osi "przód-tył", więc aby na backside mieć na czym się oprzeć - trzeba zrotować łyżki wiązań oraz dość mocno (na ile pozowi but) je pochylić. No i szerokie górne paski w wiązniach. Buty trzeba dobrać do wiązań, nie każdy zestaw but-wiązanie pracuje optymialnie.
Problem z szerkokością deski, dla ustawienia "na kątach", staje się dużo mniejszy, gdyż jeśli zestaw but/wiązanie jest za długi i wystaje poza obrys deski, można ustawić troszkę większy kąt.
Takie deski to jednak nie jest "mainstream", trzeba już się troszkę wysilić żeby taką deskę znaleźć.

- konstrukcja: kierunkowa
- Profil deski: camber, rocker-camber-rocker
- Kąty: kierunkowo 20/30 lub więcej, jak zawsze plus/minus 5 stopni
- Rozstaw wiązań/stance: odległość między wewnętrzną kostką a "górą rzepki" dla dużych kątów lub trochę więcej dle mniejszych kątów.
- Setback: Tak. Dla desek symetrycznych jeśli możliwe cofnąć wiązania o jeden/dwa (2-4cm) inserty w kierunku tyłu deski.
- Przesunięcie buta/wiązania w poprzek deski: tak aby (nie)wystawał sytmatrycznie czyli tyle samo z obu stron.
- Promień skrętu: kołowy/progresywny duży 8-10m lub więcej
- Długość: Dla desek SBX wg zaleceń producenta, dla innych troszkę dłuższa niż zaleca producent.
- Twardość: śednio twarda lub twarda podłużnie i twarda poprzecznie
- Buty/wiązania: Buty tardość minimum9/10 wiązania o wysokiej twardości, wiązania najlepiej z możliwością rotacji łyżki niezeleżnie od jej pochylenia.

-> CARVING/RACE CZYLI KIEDY CZAS NA "TWARDZIELA"

Jeśli po tej lektrurze stwierdzacie że kręci was właśnie ostra jazda na krawędzi, igraszki z siłą odśrodkową w każdym skręcie, mega wychylenia aż do położenia się na śniegu w czasie skrętu włacznie lub cięcie na zawodach między tyczkami na Gigancie lub Slalomie to znaczy że w momencie kiedy już czujecie krawędź powinniście pomyśleć o przesiadce na prawdziwy "twardy zestaw", bo tylko on da wam pełną kontrolę nad deską i komfort nawet na szklącym się i stromym stoku, gdzie inni walczą o życie.
A właśnie tym się zajmujemy, tego uczymy i to robimy od końca ubiegłego wieku.
Checie spróbować? Skombinujcie sobie twarde kapcie za 100zł i wpadnijcie na Carve Camp Tour. Jak upolować Raichle za cenę dziennego skipasu możecie przeczytać na naszym Carvingowym Blogu
A temat jazdy alpejskiej i sprzętu to studnia bez dna ;) I wcale nie musi to być kosztowne...
Postaramy się wam pokazać jak najwięcej i zarazić was tym ;)



Adnotacja 1
Dlaczego wiązanie nie powino wystawać poza obrys deski.

Wielu "znawców" się tu rzuci na naszą teorię, że przecież mało kto tak się wychyla w skręcie żeby wystający but podbił krawędź, która straci kontakt z podłożem co sktutkuje puszczeniem krawedzi i glebą. Owszem. Jeśli pójdziecie drogą mainstreamową zawierzając bezgranicznie jedynej słusznej technice, w jedynym słusznym ustawieniu w jedynym związku "wszystkich snowboardzistów" to ich propozycja techniki wykonywania skrętu na krawędzi nie sprzyja przeychleniu deski aż pod kątem prostym do podłoża. Jadnak jeśli na stromym i twardym stoku chesz nagle kogoś ominąć czy zahamować, to deska bardzo często zostaje postawiona do kąta zbliżonego do prostego względem podłoża. Jeśli buty wystają 2cm to krawędź nie będzie dotykać podłoża a na samych palcach butów nie zahamujesz na stromym i twardym stoku. A to już jest sytacja bardzo niebezpieczna bo możesz zrobić coś sobie (twoja sprawa i wybór) albo/oraz nieświadomym twojej sytuacji (pocisk) osobom poniżej w które wjedziesz od tyłu. A może sie to skończyć poważną kontuzją... I ostatnio coraz częściej sądem... niestety z doświadczenia powiemy że oprócz potłuczeń (oby tylko), złamania w tym żeber z przebiciem opłucnej włacznie to całkowicie reala opcja. Niestety przerabialiśmy takie wypadki... Więc dla nas to jest wprost kwstia bezpeczeństwa na stoku. Jeśli "znawcy" uważają inaczej, tak uczą swoich kursantów i tak ustawiają sprzęt w swoich sklepach/serwisach - to bardzo bardzo źle. Jest to po prostu skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie.
A dlaczego większosć producentów robi but rozmiar 45/46 który wraz z wiązaniem jest dłuższy o 4-5cm niż szerkość deski "wide" to już całkiem inna bajka i pytania nie należy kierować do nas...
Podsumowując: buty i wiązania mogą wystawać poza deskę tle żeby przy pzechyleniu deski o 70-80stopni, a najlepiej 90, krawędź dotykała podłoża. Nieależnie od technik, sprzętu i filozofii.


Adnotacja 2.
"Drzewo carvingowe" czyli co i jak dla wybraych technik jazdy



Więcej na Nasz program szkolenia"



Treści zamieszczone na stronie SnowboardAcademy.pl podlegają ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Wszelkie pytania prosimy kierować na adres shaman.snowboard.pl (at) gmail.com